Komunizm, czy jak kto woli neokomunizm rozsiadł się już wygodnie w fotelu i odpala cygaro. Ludzie muszą dostać łomot aby się obudzić.
Areszt za korzystanie z podstawowej wolności myślenia i nikomu nie czyniącej krzywdy, to wyraz kompletnego zdziczenia. Zapędy lewicowej cenzury prowadzą do kar za myślo-zbrodnię niczym w powieści Orwella. Do jak skandalicznych absurdów musi dojść, żeby ludzie przejrzeli na oczy
Nim ludzie się opamiętają, to normalnego świata już nie będzie.
Właśnie kończy się długi marsz przez instytucje a barany śpią i grzecznie z nóżki na nóżkę podążają do rzeźni. Bierność prawicy i podporządkowywanie się lewicowej ideologii niszczy świat. Dzięki bierności właśnie prawicy okno Overtona jest skutecznie przesuwane w lewo.
30 lat temu nasze poglądy były uważane za normalne, 15 lat temu za prawicowe, a dzisiaj ekstremistyczne
Oto Isabel Vaughan-Spruce, chrześcijańska działaczka pro-life, która została aresztowana przez policję za cichą modlitwę przed kliniką aborcyjną w Wielkiej Brytanii. Po długiej batalii prawnej została uwolniona od zarzutów, otrzymała odszkodowanie i łaskawe przeprosiny od brytyjskiej policji. Areszt za korzystanie z podstawowej wolności myślenia i nikomu nie czyniącej krzywdy cichej modlitwy w samotności to wyraz kompletnego zdziczenia. Totalitarne zapędy lewicowej cenzury prowadzą do kar za myślozbrodnię niczym w powieści Orwella. Do jak skandalicznych absurdów musi jeszcze dojść, żeby ludzie przejrzeli na oczy, że chora, lewicowa agenda wywraca świat do góry nogami?
Vaughan-Spruce usłyszała zarzut, że „oddawanie się modlitwie” jest „przestępstwem”, ale Sąd Rejonowy w Birmingham uznał ją za niewinną, ponieważ prokuratura nie była w stanie przedstawić dowodów na poparcie zarzutu.
Jednak kilka tygodni później, w lutym 2023 r., została aresztowana po raz drugi za to samo przestępstwo przed tą samą kliniką, chociaż twierdziła, że „nie protestowała”.
Sześć miesięcy później policja wycofała zarzuty, przeprosiła Vaughan-Spruce i oświadczyła, że „nie będzie dalszego śledztwa”.
Vaughan-Spruce, która otrzymała również 13 000 funtów odszkodowania, powiedziała w oświadczeniu: „Cicha modlitwa nie jest przestępstwem. Nikt nie powinien być aresztowany tylko za myśli, które ma w głowie – a jednak przydarzyło mi się to dwa razy z rąk policji West Midlands, która wyraźnie powiedziała mi, że „modlitwa jest przestępstwem”.
https://www.gbnews.com/news/christian-arrested-silent-prayer-abortion-clinic-compensation-isabel-vaughan-spruce
https://adfinternational.org/en-gb/news/silent-prayer-arrest-payout
Nie bójmy się nagłaśniać takich spraw, nie bójmy się otwarcie bronić naszych podstawowych swobód obywatelskich! Bierność rodzi przemoc i przekraczanie kolejnych granic
Nie było i nie będzie większego zła w dziejach świata niż lewactwo/marksizm. Zaraza przez którą jej nosiciele nie liczą się z prawdą i rzeczywistością, przez co nie ma szans na dyskusję z nimi, na fakty reagują tylko agresją. Jak nie powstrzymamy lewaków to .... islam zapanuje w Europie. A islam dla tęczowych lewaków nie ma litości. Ci ludzie sami szykują sobie szubienicę
Ci, którzy się boją, umierają codziennie. Ci, którzy się nie boją, umierają tylko raz.
Niezorganizowana Grupa Przestępcza (NGP)